Thursday, January 19, 2012

spring and sumer FASHION

















Chciałabym Wam pokazać nowości, które wpadły mi w oko podczas przeglądania stron internetowych światowych projektantów. Najbardziej mi się podobają kolekcje Dolce&Gabana, Chanel i Max Mara.
Nie muszę chyba wspominać, że ZNOWU hitem będą kwiaty, co prawda w mniejszym stopniu ale jednak. Oprócz tego skóry+powabne bluzeczki, pastele, czerń, biel, KOŁNIERZYKI!... Ach! Byłam w szoku jak widziałam Zuzę Bijoch częściej niż Anję Rubik! Gratujuję!
Już chcę wiosnę! 
Buziaki

I'd like to show U news which I like the most. Yesterday I was looking through the fashion designers web sides. I love  Dolce&Gabana, Chanel and Max Mara collections. Flowers are going to be must have of this season, AGAIN. Out of it leather skirts, trousers+alluring blouses, pastels, black, white, COLLARS. Oh! I was surprised when I saw Zuza Bijoch more than Anja Rubik! Congratulation!
I want spring!
Kisses

Wednesday, December 28, 2011

She and her stupid world





/shirt: Butic, coat: noname, trousers: H&M, boots: Heavy Duty/

Już dawno po "Ho, ho, ho!" a śniegu nie widać! Co nie zmienia faktu, że podczas robienia zdjęć myślałam, że zamarznę... Ale to nic.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale mój brat chyba nie czuję "ostrości". Cóż, jeśli ktoś mieszka w Olsztynie i chciałby porobić za fotografa, zapraszam! www.formspring.me/VacuumShadow.

It's long time after "Ho, ho, ho" and there's no snow! But it was really cold during taking photos. It's Ok...
I'm sorry about photos' quality, my brother doesn't feel "it". Btw. if someone lives in Olsztyn (Poland), contact with me:  www.formspring.me/VacuumShadow.

Tuesday, December 27, 2011

After this time












Nie czuję jakbym doładowała "akumulatorki". Chyba jestem bardziej zmęczona. Na lodówkę nie mogę patrzeć, kuchnia przyprawia mnie o mdłości... :) Jest dobrze.Nie muszę mówić, że Mikołaj dopisał. Mogę tylko dopowiedzieć, że ucieszyłam się bardziej jak nie wiedziałam czego się spodziewać. A gdy już miałam plany, próbowałam przewidywać co jest zapakowane w kolorowy papier, to było gorzej... No nic cieszę się. Jak zwykle nie czuję jakbym przeżyła święta "poprawnie (na maxa)". Ale już się do tego przyzwyczaiłam.
I koniec, i kropka.

I don't feel like I've a lot of energy. I feel like I have it less. I can't look at my fridge and kitchen... :) It's OK.
I don't have to say that I got great presents. But it better when you don't know what you get. When you don't think about it.Oh, I'm happy of it. As usual, I do not feel like I survived the Xmas "correctly (to the maximum).". But it's always like that.
And the end, and the dot.

Thursday, December 22, 2011

Merry Christmas









Życzę Wam z całoego serca! Najlepszych Świąt Bożego Narodzienia!
W mniędzy czasie chcę się pochwalić z mojego czerwonego sweterka. Jest prześliczny, przynajmniej mnie się tak wydaje... :)
Wracając do życzeń, sycyđciwego Nowego Roku (+szalonej imprezy sylwestrowej)!
Nareszcie mróz, jeszcze trochę i może spadnie śnieg...?
Buziaki, VacuumShadow


I wish You, merry merry Christmas!
I'd like to show my new red sweater. It's amazing, I thing... :)
And Happy New Year (+crazy night)!
Oh yeah, there's cold and snow may fall...?
Love U, VacuumShadow

Saturday, December 10, 2011

Just wanna be perfect









/ dress: self-made (I'm proud)/
"brak czasu" - najgorsze co może być.
Podobno nie można tak mówić, bo to psuję psychikę. Mi to już nie grozi... Czekam na święta. Wypatruje śniegu... Szukam pięniedzy i pomysłów na prezenty. A oprócz tego wprawiam się w ŚWIĄTECZNY NASTRÓJ.

"no time" - it's the worst whatever can be.
Everybody tells me that I shouldn't saying it, because it can damage your psyche. I don't care.
Looking forward to Christmas... Looking for snow... And looking for money and ideas for gifts. Except that I'm fitting in a CHRISTMAS-MOOD.

Saturday, November 12, 2011

Silver magic


 /sweatshirt: Papaya (sh)/

Dwa upadki, na szczęście nie groźne. Oby się nie powtórzyły żadne. Muszę wyluzować i trochę się ogarnąć...
Mam coraz bardziej napięte tygodnie, przeraża mnie wizja przebywania w domu tylko wieczorami i w weekendy... Może nie będzie źle. Zbieram siebie w sobie.
Pozdrawiam tych, którzy czytają to co napiszę... Buzia.

I've felt down two times, fortunately, not serious. I hope it won't happen again. I must relax a little. I've got more and more busy weeks. I'm terrified by the vision of staying at home evenings and weekends only... Maybe it won't be so bad. I collect me in myself.
I greet people who read what I' writing... Kisses.


+ Moje lektury przed zaśnięciem i Piękne Niebo
   My reading before sleeping and Beautiful Sky

Friday, November 4, 2011

Sweet nightmares



/sweater: sh/

To co widzicie na zdjęciach to moje "słodkie koszmary"...
Wczoraj koncert Comy. Są świetni! Tylko utwierdziłam się w tym przekonaniu.

This what you can see in the photos are my "sweet nightmares"...
Yesterday - Coma's performance. They are perfect! I've always known that.