Sunday, June 16, 2013

top of the happ...?

Zawsze myślałam: "Jest dobrze. Hej, Ada! Jest serio dobrze..." I zawsze działało. Ale teraz wiem, że jakby było tak jak kiedyś to byłabym mega nieszczęśliwa. A może przesadzam? Zadziwiające jak jedna osoba może zmienić nastawienie do świata. Śmieję się jak dzieciak, długo, szczerze, nie mogę przestać. Chyba jestem milsza. Chyba? Raczej na pewno! Dogaduję się z osobami, z którymi nawet nie przyszłoby mi na myśl, żeby się pogadać. Ciut to niespotykane... Jak któraś z Was tak miała, to już wiecie o co chodzi... Może to nie dobrze? Powinnam być szczęśliwa i spełniona sama. Wiecie, "wyzwolona kobieta". Tylko, że to wszystko bzdury! A może trzeba się nauczyć być "wolnym, wyzwolonym, niezależnym"? Póki co, guzik mnie to obchodzi! Chwilo trwaj!
/I always thought: "It's good. Hey, Ada, is seriously good ..." And it always worked. But now I know that if it were as it was I would be really unhappy. Or maybe I'm exaggerating? It's amazing how one person can change my attitude to the world. I laugh like a kid, long, honestly, I can not stop. I think I'm nicer. I guess? Rather, for sure! Get on with people you do not even have thought to themselves talk. That's a bit a unique ... If any of you had something like that, you already know what's going on ... Maybe it's not right? I should be happy and satisfied myself. You know, "liberated woman." The truth's that it's all bullshit! Or maybe you need to learn to be "free, liberated, independent"? Until then, I don't care! Instantaneous lasting!/
/dress, cardigan, glasses H&M, shoes Reserved/


Wracając do rzeczy... Zauważyłam, że na blogach jest takie niepisane prawo, że po długiej nieobecności należy przeprosić za swoją nieobecność i najlepiej podać powód tak długiej absencji... Więc, przepraszam i nie było mnie dlatego, że ostatnie tygodnie w szkole są wbrew pozorom podobne do wojny na 15 frontach, egzaminy i "uroczystości rodzinne". Na szczęście wszystko pozaliczałam i teraz tylko czekam na ukochane wakacje... Swoją drogą z tego co założyłam moje wakacje będą dość pracowite: "nauczę się francuskiego w wakacje", "zacznę więcej pływać w wakacje", "uporządkuję szafki z książkami w wakacje", "czeka mnie wyprzedaż szafy w wakacje"... Chyba zgłupiałam! Skończy się tak jak zwykle: "leżę na plaży". Ale czy nie od tego jest wolne?!
/Coming back to the point ... I noticed that there's is an unwritten law that after a long absence to apologize  and explain the reason of that fact... So, I'm sorry and it was not my foult. All because of last week at school, exams, and "family celebrations". Fortunately, I had everything handed in and now just I'm waiting for the beloved holiday ... By the way, I'm afraid my holiday will be quite busy, "I will learn French in summer", "start swimming more during holiday", "sort out cupboards with books on holiday", "get rid of some unnessesary clothes  in the summer" ... I guess I was flabbergasted! It will end as usual: "I lie on the beach." But that's why we have holiday!/







Sezon na truskawki uważam za rozpoczęty! Kończą mi się pomysły jak go wykorzystać... Pochłaniam te owoce w istnie hurtowych ilościach, zamiast śniadania, obiadu, kolacji. Wszystko co piekę w kuchni jest z truskawkami. Mam nadzieję, że rodzinka prędko się tym nie znudzi, bo oni muszą potem to wszystko zjadać. Chyba było już wszystko: koktailje, pawlova, tarty, torty, sosy, deapy, makarony z truskawkami, pierogi... Jakby ktoś miał jakiś przepis na smaczne coś z truskawek albo z truskawkami, to dajcie znać!
/The season for strawberries had started! I'm running out of ideas how to use it ... I've never eaten such a lot of this friut, instead of breakfast, lunch, dinner. All I bake in the kitchen contain strawberries. I hope my family won't soon get bored, because then they have to eat it all. I think I made everything shakes, pawlova cake, tarts, sauces, deaps, pasta with strawberries, dumplings ... As if anyone had a recipe for a tasty something with strawberries or with strawberries, then let me know!/






4 comments:

  1. W założeniu moje wakacje też będą pracowite, m.in również mam zamiar szkolić francuski, ale zobaczymy jak wyjdzie :D

    Wyglądasz świetnie! Masz boską figurę :)

    ReplyDelete
  2. Śliczna sukienka ! A na samą myśl o cieście ślinka mi cieknie ! :)

    ReplyDelete
  3. ładnie Ci w tej sukience i masz racje, trzeba się cieszyć chwilą! :)

    ReplyDelete
  4. My beautiful girl you look amazing.Really cute dress.
    Miss Margaret Cruzemark
    http://margaretcruzemark.blogspot.com/

    ReplyDelete